Thorgal – felieton #6

Death May Die ma najlepsze reguły związane z rozwojem bohatera ever. Eric Lang jest geniuszem. Rob Daviau jest geniuszem. No i skoro to już ustaliliśmy, możemy porozmawiać o regułach związanych z rozwojem Bohaterów Graczy w Thorgalu.

Od samego początku chcieliśmy, by, podobnie jak w Death May Die, gracze mieli możliwość rozwoju bohatera w trakcie gry. I podobnie jak w Death May Die nie mieliśmy na to całej kampanii, nie mamy możliwości rozwoju pomiędzy rozgrywkami, bo Thorgal to pojedyncze scenariusze. Cały proces musiał się zamknąć w jednej rozgrywce. 

W każdym scenariuszu daliśmy więc graczom możliwości treningu i rozwoju. Mogli udać się do konkretnych lokacji i popracować nad swoim bohaterem. Mogli spędzić swoje cenne akcje na rozwój. 

Piszę cenne akcje, bo tak właśnie jest w Thorgalu. Scenariusze są krótkie, wymagające, tu każda akcja jest na wagę złota, tu nie ma czasu na przypadkowe questy. Jeśli trenujesz jazdę konną, to może braknie ci czasu na pozyskanie sojuszników w pobliskiej osadzie. Jeśli trenujesz strzelanie z łuku, być może nie dotrzesz już do tej oddalonej na skraju mapy wieży kowala. Jeśli chcesz zyskać jedno, możesz stracić drugie.

Chcieliśmy by decyzja o rozwoju bohatera była dla graczy ciekawym wyborem. Nie ma tu sytuacji, w której przez pierwsze 30% rozgrywki wszyscy gracze pakują swoje pikaczu, a potem, napakowani upgrejdami idą na spotkanie z bossem. Przebieg rozgrywki w Thorgalu jest inny, tu spraw do załatwienia jest bez liku, tu ilość miejsc, które trzeba odwiedzić olbrzymia, a jeszcze przydałoby się potrenować. 

Wybór dogodnego momentu na odsapkę od głównej osi fabuły i zdobycie kilku PD jest kluczowy.

Zdobywanie Punktów Doświadczenia, rozwijanie bohatera ukryliśmy także w regułach walki (patrz Update #4). Gdy gracz walczy z przeciwnikiem, może starać się tak ułożyć kształty ataku, by zakryć symbol PD i zdobyć darmowy rozwój. Podczas walki czegoś się nauczył, rozwinął. Często jest to okupione raną. Często, by zgarnąć PD gracz musi zdecydować się tak ułożyć żetony ataku, by zakrywając ikonę PD narazić się zarazem na sztych, na atak, na cios przeciwnika. Jaki podejmiesz wybór? Poświęcisz się, by złapać kilka Punktów Doświadczenia?

Gracze szukają tych momentów przestoju, odsapki, momentu gdy inny gracz musi odblokować jakieś pole, przekonać do współpracy jakiegoś sojusznika i my mamy tą chwilę, ten moment, by wyskoczyć na przerwę, złapać PD i po chwili szybko wrócić do głównej historii. Gracze wiedzą jak ważny jest rozwój, jak ważne jest, by mieli lepsze możliwości walki i eksploracji, ale zarazem wiedzą, że muszą go realizować równolegle z misją, równolegle z fabułą przygody. Jeśli spędzą kilka tur na samym tylko rozwoju, scenariusz skończy się, zanim się tak naprawdę zaczął.

Na co gracze wydają PD? Każdy z Bohaterów Graczy ma dostępne dwie ścieżki rozwoju – ścieżkę Wojownika oraz ścieżkę Wędrowcy. Ta pierwsza związana jest oczywiście z walką i z ulepszaniem kości, których gracz będzie używał w walce. Każdy z bohaterów ma specjalny okrąg z zaprezentowanymi dostępnymi dla niego kośćmi do walki. Zdobywając PD gracz przesuwa strzałkę po okręgu zdobywając dostęp do coraz lepszych kości walki. Zapewniają one nie tylko większe kształty, ale i większy ich wybór podczas konkretnego ataku.

Z kolei ścieżka Wędrowcy to tor, który nie tylko odblokowuje nam większy wybór kształtów potrzebnych do eksploracji nowych terenów (określone kształty pozwalają nam omijać ikony  niebezpieczeństw na traktach i bezdrożach), ale także daje dostęp do specjalnych zdolności związanych ze zbieraniem Surowców (unikatowymi dla każdego z bohaterów). Doświadczony wędrowiec przyniesie do obozu więcej Drewna, czy też pozyska surowce takie jak Plotki, czy Mity przechodząc obok ich źródeł, kręcąc się tylko obok osad i skupisk ludzi.

Death May Die ma najlepsze reguły rozwoju bohatera ever. Ale Thorgal: the board game ma równie fajne. Rozwój jest wyborem, jest realną decyzją podczas gry, a kiedy już zdecydujemy się, że tak, że jest czas i miejsce, by zdobyć PD, przechodzimy do kolejnej ważnej decyzji – inwestujemy w walkę, czy w eksplorację, chcemy czuć się bezpiecznej w walce, czy chcemy ułatwić sobie pozyskiwanie surowców i odkrywanie nowych terenów. 

To kawał fajnego zestawu reguł.

No comments yet.

Leave Your Reply

O NAS

Portal Games jest działającym na polskim rynku od 1999 roku wydawca gier planszowych. Wśród nich znajdują się takie gry jak Robinson Crusoe, Osadnicy: Narodziny Imperium oraz Detektyw.

Administratorem danych osobowych jest Portal Games Sp. z . o. o. z siedziba w Knurowie (44- 190) ul. Sienkiewicza 13, nr KRS 0000617095, NIP 6312660554, REGON 363435596, e-mail: portal@portalgames.pl.

Szczegóły związane z przetwarzaniem danych osobowych znajdziesz tutaj Polityka prywatności.

Zobacz co u nas na tweeterze!

    Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco!

    Twoje imię (wymagane)

    Twój adres e-mail (wymagane)



    Chcę otrzymywać na podany przeze mnie adres e-mail newsletter od Portal Games Sp. z o.o. (informacje handlowe o nowościach, promocjach, produktach lub akcjach specjalnych w sklepie Portal Games) zgodnie z Polityką prywatności. Wiem, że w każdej chwili mogę zrezygnować z subskrypcji.

    Administratorem danych osobowych podanych w formularzu zapisu na newsletter jest Portal Games Sp. z o.o. (KRS 0000617095). Dane osobowe będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera na zasadach opisanych w Polityce prywatności.