LEKTURA NA WEEKEND: Geneza Pięciu Rodzin

Geneza Pięciu Rodzin
Ignacy Trzewiczek, tłumaczenie Matt

Jestem ogromnym fanem naszego Dziedzictwa. Wierzyłem w jej sukces od pierwszej rozgrywki. Pamiętam nawet jak ona wyglądała, siedzieliśmy w biurze, ja, Grzesiek i Łukasz. Pamiętam jaki byłem podekscytowany i zaskoczony tym ile zabawy mieliśmy z tym prototypem. Pamiętam też długie miesiące ciężkiej pracy przy tworzeniu tej gry, wszystkie małe detale, które zmieniliśmy, by poprawić jakość rozgrywki. Pamiętam targi Essen, gdy gra się ukazała i jakie wspaniałe komentarze na jej temat otrzymaliśmy.

Wierzcie lub nie, może wam się wydawać że jest to jakiś śmieszny chwyt marketingowy, albo po prostu uwierzycie mi na słowo – moje dzieciaki wręcz kochają tą grę. Gramy w nią nieraz w weekendy, za każdym razem świetnie się przy tym bawiąc.

Jestem niesamowicie dumny z faktu, że wydałem tą niesamowicie klimatyczną i zabawną euro grę. I byłem też bardzo smutny z faktu, że nie mieliśmy żadnego dodatku do tej gry, nic co by zmusiło graczy do sięgnięcia po tytuł raz jeszcze.

W pewnym momencie w tym roku, po rozmowach z fanami Portal Games podczas Portalkonu podjąłem decyzję że dość tego. Dziedzictwu należy się wspaniały dodatek.

***
Jeżeli miałbym wskazać jakiekolwiek problemy z podstawką, to byłby to brak interakcji między graczami. Wielu z Was pytało o możliwość łączenia rodzin z innymi graczami, zawieranie sojuszy i tym podobne.

Zajęło mi to chwilę żeby dojść do tego jak moglibyśmy tego dokonać.

I nagle wszystko się samo ułożyło. Z małymi potknięciami tu i ówdzie, dodatek był gotowy po kilku dniach. Potrzebowaliśmy jedynie czasu na testy, balans i ogólnie doszlifowanie wszystkiego.

***
Zaprojektowałem talie rodów w taki sposób, żeby reprezentowali bliskich gracza. A następnie pozwoliłem graczom się nimi wymieniać. Wszystko fajnie współgrało od pierwszych testów. Gracz ma w ręku kuzynów, siostry, ciotki i próbuje nakłonić innych graczy do ożenku z nimi.
„Mam ciocię. Jest ładna, i jest obiecującym dyplomatą, o ile mi wiadomo może wam pomóc zdobyć zadanie od króla…”

„Mam siostrzeńca. Jest bardzo uparty, ale wierzcie mi, jest najlepszym naukowcem w całym Paryżu. A jego ojciec jest bogaty. Serio baaardzo bogaty. Więc dużo może wasza rodzina zyskać jeśli wasza córka go poślubi.”

„Oto Ania, siostra mojej żony. Wspaniała kobieta. Żyje w Hiszpanii i ma dobre powiązania tam. Więc bardzo polecam umówić jednego z waszych synów z Nią…”

Faza swatania była obłędna. Od pierwszych gier, była zabawna, była bardzo angażująca, bardzo pasowała do tematyki Dziedzictwa, była zarówno klimatyczna i strategiczna. Jeżeli inny gracz weźmie od ciebie kartę kuzynów, jest zobowiązany ci pomóc. Zdobywasz żetony przysług. Nie zapomnij ich zebrać.

Pewnego dnia, podczas jakiejś rundy użyjesz ich i będzie wesoło…

***
Więc mamy nową planszę ze specjalnymi akcjami. Wydając żetony przysług możecie używać miejsc zablokowanych przez innych graczy. Jest wam winny przysługę więc nie będzie on blokować tej akcji. Wydając te żetony, możecie prosić innych graczy o pieniądze, ponieważ jest wam winny przysługę. Również wydając te żetony możecie otrzymać dodatkowy pionek akcji. Ktoś Ci pomaga, ponieważ jest ci winien przysługę…

Daliśmy różne wartości na kartach kuzynów. Niektóre są naprawdę mocne i otrzymamy za ich pomocą wiele żetonów przysług. Niektóre natomiast są po prostu kiepskie, i otrzymamy dzięki nim tylko jeden żeton.

Rozgrywka euro się rozpoczyna. Zbudowaliśmy klimatyczną konstrukcję, zbudowaliśmy ją na klimatycznym fundamencie, i otrzymaliśmy mechanizm gry euro. Wymień silne karty, które pomogą innym graczom, ale otrzymasz dzięki temu wiele żetonów przysług. Albo wymień słabe karty, które w żaden sposób nie pomogą przeciwnikom, ale wtedy zapomnij o specjalnych akcjach, które mógłbyś aktywować żetonami przysług…

Myślcie. Podejmujcie decyzje. Grajcie żeby wygrać.

***
I wszystko się ułożyło i nabrało sensu, stworzyliśmy rodziny które były niczym frakcje. Jak w większości gier od Portal Games. Macie tutaj dom dyplomatów z naprawdę wrednymi, wręcz podłymi kartami. Na myśl przychodzą Mroczne Elfy, Egipcjanie. Macie tutaj również dom kupców, którzy nie mają ani trochę prestiżu, ale są bogaci niczym królowie. Mamy też architektów którzy zmieniają zwykłe posiadłości w niesamowite budynki ze specjalnymi umiejętnościami.

Od teraz gracie rodziną z domu…. Tym razem gracie całkowicie unikalną rodziną. Od teraz adaptujecie swoją strategię w zależności od talii z jaką wystartujecie. Gracie inaczej jeśli gracie dyplomatami, a inaczej kiedy korzystacie z naukowców…

Klimatyczna gra połączona z grą euro. Po raz kolejny…

***
Dodatek oferuje wiele więcej, i powiem więcej o nim w kolejnym artykule. Powiem wam dziś natomiast to co mówię za każdym razem kiedy wydajemy jakąś grę. Jesteśmy z niej dumni. Wierzę w ten projekt. Poświęciłem wiele tygodni, nocy i popołudni pracując nad nim. I nie mogę się doczekać kiedy w końcu zaczniecie w ten dodatek grać. Ponieważ odwaliliśmy z całym zespołem ogrom pracy. Po raz kolejny.