Artykuł The Others: Brak Wiary cz.2
Równo o godzinie dziesiątej uzbrojony ochroniarz wpuścił Leah do biura Melanie. Sterty książek i papierów sprawiły, że małe pomieszczenie wydawało się klaustrofobiczne. – Doktor Solomon, dziękuję, że pani przyszła! – powiedziała Melanie. Wskazała krzesło stojące naprzeciwko biurka, które wyglądało na oczyszczone z wszelkich papierów specjalnie dla niej. Leah usiadła. –