Pamiętam moją pierwszą rozgrywkę w Zapomniane morza. Oczka świeciły mi się jak dziecku na jarmarku świątecznym, ręce dosłownie mi się trzęsły, nie mogłem się nacieszyć, nie mogłem usiąść, stałem nad stołem, a designer we mnie dosłownie wył z radości.
Księga obszarów, zbindowany zestaw plansz po których biegamy w trakcie zabawy otwierał przed graczami nieograniczony ocean możliwości. Na stronie 2 jesteśmy w Porcie, lecz potem wypływamy, przewracamy na stronę 8, na Archipelag, a tam po kilku kolejkach trafiamy do Zatoki z tajemniczą grotą, a skoro grota, to przechodzimy na stronę 18 i oto przed nami ujawnia się tajemnicza…
Każda strona to mini świat. Każda strona to nowy zestaw mini reguł, to nowe wyzwanie, to nowa przygoda. Zapomniane morza kopniakiem wywarzyły drzwi do komnaty, komnaty kryjącej dziesiątki nowych pomysły na gry.
Notowaliśmy co w tych grach nam się podoba, co zaś nie pasuje do naszej wizji. Powoli, dzień po dniu, tydzień po tygodniu budowaliśmy nasz prototyp. Chcieliśmy, by, podobnie jak w Uśpionych Bogach, mapa kryła mini historie, side questy, kawałki fabuły. Chcieliśmy też, by, podobnie jak w Zapomnianych Morzach, każda plansza miała unikatowe, dedykowane jej akcje.
Trzy szczypty uporu, odrobinka talentu, cała buteleczka zawierająca setki godzin testów, do tego, dla jeszcze lepszego efektu dwa listki z magicznego drzewka genialnych pomysłów, i bum, czary mary, powstało coś nowego. Thorgal: Gra Planszowa.
Tymczasem poniżej widzimy wieżę strażników. Jeśli zbierzemy wystarczającą ilość głazów, by się tam dostać, będziemy mogli przeszukać kwatery i zdobyć klucze do kajdanów, którymi spętani są więźniowie. Przeczytamy paragraf 14 opowiadający o tym co się wydarzyło i zmodyfikujemy szóstą kartę akcji. O modyfikacji kart akcji opowiem innym razem, teraz tylko zasygnalizuję – w trakcie gry gracze będą mieli możliwość modyfikowania efektów dostępnych w grze akcji – jest to kluczowy mechanizm dla sukcesu rozgrywki, tak modyfikować karty akcji, by osiągnąć najsilniejsze combo.
Podobnie jak w grze Robinson Crusoe każdy ze scenariuszy można rozgrywać wielokrotnie, szczególnie, że nie są proste, że zwycięstwo wymaga dobrego planowania, nieco szczęścia, każdy także ma nacisk na inny aspekt gry. Są tu scenariusze nastawione na walkę, są związane z eksploracją, czy z interakcją ze światem.
Fabułę każdego scenariusza stworzył Rafał Szyma, tak więc oprócz ciekawych wyborów taktycznych, oprócz dobrego gameplay, każda z przygód ma także ciekawą, intrygującą fabułę silnie osadzoną w świecie Thorgala.
Na pudełku gry Thorgal widnieją nazwiska Kijanka, Maurycy, Szyma. To oni stworzyli tą rewelacyjną przygodówkę. Lecz Thorgala nie byłoby gdyby nie praca Mr. Bistro, J. Arthur Ellisa, Isaaca Vegi, Ryana Laukata i wielu innych.
Budujemy na ramionach poprzedników. Pchamy nasze hobby ku nowym rozwiązaniom dzięki wsparciu twórców, którzy inspirują nas do przekraczania kolejnych granic. Nasi przyjaciele z branży wskazują nam nowe kierunki i rzucają nam kolejne wyzwania. Jestem wdzięczny, iż mogę być częścią tej genialnej rodziny.
Autor: Ignacy Trzewiczek
Premiera Thorgala już jutro!
https://sklep.portalgames.pl/thorgal-gra-planszowa