Czerwona Katedra: Posłańcy – felieton Ignacego Trzewiczka

W Posłańcach, dodatku do Czerwonej Katedry gracze znajdą 10 nowych Gildii, nowe karty Planu Budowy, nową kartę do Trybu Solo, ale oczywiście solą dodatku jest moduł Posłańcy. Dziś właśnie o nim – oczami Ignacego Trzewiczka!

Dodatek wprowadza nową planszę Wielkiego Księstwa Moskiewskiego, na której znajduje się 6 miast – to do nich właśnie wysyłamy tytułowych Posłańców w poszukiwaniu lokalnych speców od budowy katedr, kościołów, cerkwi, monastyrów, klasztorów, piwniczek, konfesjonałów, ołtarzy, bazylik i świątyń. Ogólnie mówiąc, poszukujemy zajebistych murarzy.

Dodatek oferuje graczom nową Akcję – wysłanie Posłańca. Bierzemy jego pion, dajemy mu 2 Ruble na drogę i wysyłamy na planszę do jednego z sześciu miast – każde z nich ma dwa żetony Specjalistów, dwóch gości, którzy już dziecięciem będąc, zamiast plasteliną, cementem się bawili. Gracz wysyła więc Posłańca i wybiera jeden z tych dwóch żetonów, by dostać nową specjalną zdolność. Tu uwaga – gracz może użyć jej tylko raz na grę (nie pytajcie co dokładnie przytrafiło się temu murarzowi po użyciu jego zdolności), ale po użyciu, odkładamy go na bok obok swojej planszy, w takim jakby cmentarzyku, i na koniec gry otrzymamy punkty Prestiżu zależnie jak wielu różnych specjalistów kojfnęło na naszej budowie.

Uwaga! Dodane w artykule wtręty tematyczne dotyczące spadających z rusztowania murarzy nie były konsultowane z autorami dodatku i gdyby tylko Sheila Santos oraz Israel Cendrero znali język polski, na pewno mieliby coś w tej kwestii do powiedzenia. No ale cóż, jak mówi stare przysłowie, trzeba się było uczyć języków.

Wracając do Specjalistów – w fazie przygotowania do gry, nad każdą z wież gracze ustawili żeton odpowiadający konkretnemu miastu. Gdy dana wieża zostaje zakończona i zbudowana, żeton danego miasta trafia na planszę Wielkiego Księstwa Moskiewskiego – od tej pory nie można już zatrudniać specjalistów w tym mieście, bo katedra już skończona. Gdyby ktoś mnie spytał o zdanie, odparłbym, że faza ta powinna nazywać się Wielka Smuta Murarskiej Bezrobotności, ale niestety, autorzy nie skorzystali z okazji i jej tak nie nazwali. W tej fazie każdy z graczy, który ma swoich Posłańców w tym mieście otrzymuje Punkty Zwycięstwa w ilości odpowiadającej skomplikowanemu równaniu matematycznemu, którego zasadzie nie rozumiem. W uproszczeniu, jak się ma Posłańców w takim mieście to dobrze.

Podsumowując, dodatek Posłańcy pozwala nam wysyłać przedstawicieli naszego HR, by zatrudniali murarzy, którzy będą ginęli na naszej budowie i im więcej ich zginie, tym więcej zdobędziemy Punktów Zwycięstwa.

Jeśli chcecie, bym wyjaśnił wam jak działają pozostałe elementy dodatku Posłańcy do Czerwonej Katedry, zróbcie hałas w komentarzach. Może ludzie z działu Marketingu znowu mnie dopuszczą do klawiatury.

Tekst: Ignacy Trzewiczek